Kto z nas nie kocha miękkiej i puszystej sierści naszych psiaków? Głaskanie i przytulanie to jedna z najprzyjemniejszych czynności związanych z pupilami! Jednak aby faktycznie sierść była miła w dotyku, przyjemna i świeża, a przede wszystkim zdrowa!, trzeba o nią zadbać. Jakie zabiegi pielęgnacyjne powinniśmy wykonywać regularnie w domu? Przedstawiamy w poniższym artykule.
Sierść psa – po co o nią dbać?
Nie każda pies ma taką samą sierść, jednak u każdego pielęgnacja, a więc chociażby wyczesywanie i przeglądanie stanu skóry jest bardzo pożądane! Podczas szczotkowania czy czesania o wiele łatwiej wykryć insekty. Wczesne zaradzenie problemowi może zapobiec późniejszej inwazji, którą o wiele ciężej wyeliminować.
Ostatnio niestety w naszych lasach, na łąkach, ale też w mieście w parkach czy na drzewach mamy o wiele więcej kleszczy niż jeszcze parę lat temu. Oczywiście warto i trzeba stosować środki przeciwkleszczowe, jednak wyczesywanie może być również pomoce w szybkim usunięciu szkodnika i uniknięciu wielu chorób, które przenosi.
Strupy, rany, wyłysiałe miejsca to stany chorobowe, które mogą nam umknąć, a mogą prowadzić do zakażeń, infekcji. O wiele łatwiej dojrzeć je podczas pielęgnując sierść naszego pupila.
Kołtuny – skutki zaniedbania pielęgnacji psiej sierści
Przy nieco dłuższej sierści oraz szczególne aktywnym psie, lub wręcz przeciwnie – staruszku, który już nie ma siły na samodzielną pielęgnację, kołtuny bardzo szybko pojawiają się na psie. Te troczki z sierści to nie tylko problem wizualny. Chodzi w tym również o aspekt zdrowotny! Pod kołtunami skóra psa ma o wiele mniejszą wentylację, jest cieplej i wilgotno – to idealne warunki do rozwoju infekcji, chorób grzybicznych czy stanów zapalnych. Ale też miejsce w którym pasożyty mają doskonałe warunki do rozwoju.
Czy pielęgnacja psiej sierści musi być skomplikowana?
Odpowiadając na pytanie z tytułu akapitu – oczywiście, że nie! Kluczem jest tutaj regularność oraz współpraca naszego psa z nami. Tak jak i wszystkie inne czynności w naszym życiu – jeżeli będziemy poświęcać parę minut każdego dnia, nawet nie zauważymy kiedy ten czas minął oraz wejdzie nam to w nawyk. Stanie się to częścią naszego i psa dnia, dzięki czemu będziemy ją traktowali jako naturalny element naszej codziennej rutyny. A i naszemu psu łatwiej będzie zaakceptować te zbiegi. Jeżeli dopiero rozpoczynamy przygodę w czesaniem, powoli oswajajmy psa z grzebieniem. Spróbujmy dzięki smakołykom przywoływać pozytywne skojarzenia z tym co robimy. Jeżeli natrafimy na kołtun, zwłaszcza na początku nauki, bardzo powoli i z wielką delikatnością usuwajmy przeszkodę. Niech pies nie kojarzy tych zabiegów z bólem, lecz czasem spędzonym z opiekunami i przyjemnym „głaskaniu”. Jeżeli już mowa o opiekunie – powierzanie dziecku zadania czesania psa, nie zawsze jest najlepszym pomysłem. Te zabiegi wymagają odpowiedniego podejścia, cierpliwości i delikatności. Jeżeli wierzymy, że nasze dziecko poradzi sobie z wyzwaniem – przynajmniej na początku koordynujmy proces i uczmy jak najlepiej się zachować i jak działać.
Czym czesać psa?
Narzędzia do pielęgnacji psa musimy wybrać na podstawie rodzaju i długości sierści. Dla długowłosych pupili polecane są i szczotki z miękkim włosiem – te do wyczesywania martwej sierści, jak również rzadki grzebień do rozczesywania i usuwania niechcianych przedmiotów jak liście, patyki czy kawałki karmy. Opiekunowie psów z krótką sierścią mogą wyposażyć się w szczotkę lub rękawicę do usuwania wypadniętej sierści. Ważne jest, aby szczotka była zakończona na kształt obły, aby podczas czesania nie podrażniała skóry naszego „klienta”. Polecamy po wybór akcesoriów dla psów wybrać się do sklepu zoologicznego lub gabinetu groomera – doświadczeni fachowcy, po przeprowadzonym wywiadzie z pewnością najlepiej podpowiedzą co kupić, aby najefektywniej wyczesywać psiaka.
Co oprócz czesania? Jak dbać o sierść psa?
Innym niezbędnym elementem pielęgnacji sierści i skóry psa jest kąpiel. Tak, kąpiel. Oczywiście nie mówimy tutaj o kąpieli codziennej jak ma to zastosowanie u ludzi. Jednak niemycie psa może doprowadzić do przetłuszczenia się skory, swędzenia, łuszczenia czy stanów zapalnych! Takie kąpiele powinniśmy wykonywać raz – dwa razy w roku (w zależności od tego, gdzie pies mieszka – więcej o tym w artykule). Po intensywnych spacerach czy tarzaniu się w piasku, błocie lub innych przyklejających się do sierści i tworzących skorupę rzeczach powinniśmy przeprowadzić dodatkowo mycie. Ważna uwaga: szampon jaki użyjemy ma znaczenie! Przede wszystkim nie myjemy psa szamponem dla ludzi, a wybieramy taki, który ma odpowiednie pH oraz jest jak najrzadziej naturalny i bezwonny.